Herbata earl grey bazą do zimnych napojów

Herbata earl grey

Któż z nas w upalne, letnie dni nie marzy o schłodzeniu się szklanką dobrego napoju? Słodkie napoje, nawet świeżo wyciskane soki, przynoszą chwilową ulgę, bo – z powodu zawartości cukru – szybko wzmagają pragnienie. Zwykła woda gasi pragnienie i jest zdrowa, ale niestety bez smaku. Rewelacyjnie natomiast orzeźwia, a do tego smakuje wybornie odpowiednio przyrządzona herbata earl grey. Gasi pragnienie jako ciepły, aromatyczny napój, ale jeszcze lepszą propozycją na gorące dni jest podanie ice tea.

Earl grey w wersji mrożonej

Przygotowanie podstawowej, zimnej wersji earl grey jest banalnie proste – wystarczy do zwykłej herbaty dodać kostki lub skruszony lód, kilka plasterków cytryny lub limonki (opcjonalnie świeżą miętę) i napój gotowy. Najlepsze restauracje od dawna wiedzą, że smak każdej herbaty świata można wydobyć dzięki stworzeniu wersji do spożycia na zimno. Dodatki może stanowić tu – jak w wersji klasycznej – tylko lód i cytryna, ale także sezonowe owoce, odrobina alkoholu (np. rum, whiskey czy brandy) czy też lody (podawane jako shake).

Liście czy kapsułki

Bogactwo smaku najlepiej wydobywa się z herbat liściastych (restauracje korzystają z gotowych herbat dla gastronomii lub samodzielnie przygotowuje oryginalne mieszanki herbat), zaparzanych wg określonych zasad. Temperatura wody powinna być dostosowana do rodzaju herbaty. Coraz większą popularnością cieszy się również herbata w kapsułkach , dostępna w bogatym wachlarzu smaków. Baza przygotowana w ekspresie może być doskonałą podstawą do przygotowania mrożonej herbaty.
Świetnym pomysłem jest też zestaw herbat w formie prezentowej – można skomponować go ofiarując obdarowanemu ulubioną herbatę, gdzie wśród innych znajdzie się herbata premium, dołączając do podarunku np. zestaw szklanek do zimnych napojów. Ileż przyjemności z podejmowania gości własnoręcznie przyrządzoną herbatą podczas grilla czy wspólnym odpoczynku po ciężkim dniu pracy!